Kiszonki a karmienie piersią. O czym pamiętać?
Kiszonki to tradycyjny polski przysmak, który cieszy się dużym zainteresowaniem wśród konsumentów ze względu na swoje prozdrowotne właściwości. Karmienie piersią jest kluczowym okresem dla młodej mamy, podczas którego zdrowa dieta ma ogromne znaczenie dla jej samopoczucia i rozwoju dziecka. Warto zatem zastanowić się nad tym, czy podczas laktacji można sięgać po kiszonki i na co zwrócić uwagę, by zadbać o zdrowie maluszka.
Wartości odżywcze kiszonek a laktacja
Popularne i chętnie spożywane w naszym kraju kiszonki warzywne mają wiele zalet i zapewniają cenne dla zdrowia składniki odżywcze. Są bogate w witaminy, minerały, błonnik oraz prozdrowotne bakterie – probiotyki. Szczególnie duże znaczenie mają witamina C, witamina K oraz witamina B12, które wspomagają układ odpornościowy oraz prawidłowy rozwój tkanki kostnej u niemowląt. Wartość odżywcza fermentowanych warzyw może przyczynić się do poprawy trawienia u karmiącej mamy, co ma pozytywny wpływ na jakość pokarmu i samopoczucie maluszka.
Przeciwwskazania do spożywania kiszonek
Mimo licznych zalet kiszonek, nie zawsze są one zalecane w diecie młodej mamy. Związane jest to przede wszystkim z obecnością soli, która jest niezbędna do procesu fermentacji. Wysoka zawartość sodu może prowadzić do odwodnienia, co może mieć negatywny wpływ na laktację i zmniejszenie ilości pokarmu. Dodatkowo, ciężkostrawne warzywa, takie jak kapusta, mogą wywołać wzdęcia i dyskomfort u niemowląt, które mają jeszcze słabo wykształcony układ pokarmowy.
Bezpieczne spożywanie kiszonek podczas karmienia piersią
Młode mamy mogą sięgać po kiszonki, jednak warto pamiętać o umiarkowanym spożyciu tego rodzaju produktów. Szczególnie ważne jest, aby zwrócić uwagę na jakość zakupionych kiszonek – najlepiej wybrać te od sprawdzonego producenta kiszonek warzywnych i unikać tych z dodatkiem konserwantów czy sztucznych substancji.
Kiszonki należy wprowadzać do diety stopniowo, obserwując reakcje organizmu maluszka. Jeśli nie wystąpią żadne negatywne objawy, takie jak wzdęcia czy kolki, można śmiało cieszyć się smakiem tradycyjnych polskich przysmaków.